Gdy ostatnio wpadłem do notariusza i w oczekiwaniu na odczytanie aktu, nerwowo przewracałem koraliki, pracownik kancelarii zagaił:
Panie Błażeju, pan się modli?
Odpowiedziałem: Nie, to nie różaniec, to…
Komboloi, co to jest?
Komboloi (także czasami kompoloi) to po prostu sznur koralików, paciorków. Po angielsku nazywają się one worry beads, czyli w wolnym tłumaczeniu na polski – koraliki zmartwień. Do czego one jednak służą? I dlaczego piszę o nich na blogu o greckich wyspach?
/ Moje komboloi /
Koraliki znajdziecie w każdym mniejszym lub większym sklepie z pamiątkami greckimi. Jest to tradycyjnie typowo męskie akcesorium, służy do tego aby je obracać, przeliczać, trzaskać, podrzucać. Generalnie, chodzi o masaż wewnętrznej części dłoni.
Według jednej z wersji dotyczącej ich pochodzenia pojawiły się one w czasach tureckiej okupacji. Bogaci panowie używali ich, aby zajmować czymś ręce – bo bogatemu mężczyźnie nie uchodziło stać z próżnymi rękami, ręce musiały być zajęte pracą, a że praca fizyczna bogaczowi też nie uchodziła… stąd już prosta droga do bawienia się paciorkami.
Inna wersja twierdzi, że pierwsze sznury paciorków powstały w monastyrach Athos, gdzie mnisi medytując, w regularnych odstępach czasu zaplatali węzełki na paciorkach. Stąd też według niektórych słowo komboloi to skrót od dłuższego wyrażenia „z każdym węzłem odmawiam modlitwę”. Wydaje się jednak pewne, że słowo to pochodzi od greckiego określenia różańca – komboskini.
Współcześnie komboloi nie mają jednak żadnych funkcji religijnych, choć skojarzenie z różańcem wydaje się prawidłowe.
Mnie komboloi kupiła małżonka, chyba po to, żebym nie skubał brody i zajął czymś ręce. Grecy wykorzystują je także w innych celach, jak relaksacja (owo pozbywanie się zmartwień), rzucenie palenia, ćwiczenie sprawności manualnej, niektórzy też wierzą, że stanowią one amulet chroniący przed złymi mocami. Komboloi mogą też być oznaką statusu, szczególnie gdy wykonane są z bursztynu lub innych drogich materiałów.
Jak już wspomniałem, komboloi to raczej męska rozrywka, ja nigdy nie widziałem w Grecji kobiety, która trzaskałaby nimi publicznie, chociaż niektóre źródła twierdzą, że w miastach także kobiety powszechnie używają koralików aby zająć czymś ręce, bądź traktują je jako biżuterię.
Jeżeli więc szukasz ciekawego prezentu z Grecji, poszukaj dla siebie lub obdaruj kogoś ciekawymi komboloi.